Chwilkę mnie nie było. Ale żyję.
Urlop miałam i choć nie były to piękne wczasy a raczej coś w rodzaju RODOS to jednak coś tam wypoczęłam. Z córką u boku, chłopakiem też z boku leniuchowaliśmy trochę w wolnych chwilach... Co prawda ominęłam roczek bloga, miało być rozdanie ale nie będzie. Za to blog będę prowadziła trochę inaczej... Będzie bardziej, może lepiej, może gorzej, ale jakoś to będzie :) Alleluja i do przodu :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za komentarz :)