czwartek, 30 stycznia 2014

Celia-PURE SILK, mleczko z olejkami do demakijażu twarzy i oczu- OPINIA

Jest to mleczko, które przyciągnęło mnie w sklepie swoimi obietnicami na opakowaniu. Oraz samym opakowaniem. No dobra i promocją. Tak się stało że samo wskoczyło do koszyka ;). Trwały własnie moje poszukiwania idealnego demakijażysty i ofiarą padło jeszcze kilka innych kosmetyków, o czym oczywiście poczytacie na blogu.




wtorek, 28 stycznia 2014

Ambi-pur- flowers and spring- OPINIA

A tak dzisiaj wskoczę do Was z całkiem inną opinią. Jako, że ten blog nie jest tylko o kosmetykach, o czym zapewnie wiecie, albo i nie. Ale jak nie wiedzieliście to już wiecie. Jest o wszystkim po trochu, takim moim światem. Machnę Wam o tym odświeżaczu. Zachwycił mnie, a ja lubię ładne gadżety i chcę się z Wami podzielić moim zachwytem :P


czwartek, 23 stycznia 2014

Spray dyscyplinujący Timotei- z ekstarktem z róży z Jerycha-OPINIA

Tak schodzi mi z tym sprejem i schodzi. Ale buteleczka się niedługo skończy więc najwyższa pora go opisać. Używam go do czesania Kudłatej mojej, bardzo mi w tym pomaga ponieważ jestem anty-talenciem fryzjerskim i zrobienie jakiejkolwiek fryzury na włosach córki jest dla mnie nie lada wyzwaniem, a robienie francuza wywołuje u mnie siódme poty i męczarnie jak nie wiem.
 

środa, 22 stycznia 2014

Poprostu pranie- Persil color expert żel-Opinia

 Mniej więcej co tydzień idą w ruch maszyny i cięzko bębnują nasze znoszone ubrania by do czystości je jako takiej doprowadzić. Moja pralka również w te tany rusza, czasem walca, a czasem krakowiaka po łazience odstawi, jako że ponoć niewypoziomowana jest, jak to ktoś z Was stwierdził, ale jak se chce niech se tańczy, czasem i ja tańczę wraz z nią korzystając przy tym z masażu raz tylniej części ciała, raz przedniej.
Ostatnio wlewam w nią "miarkę" mocniejszego: PŁynu do prania o zapachu lawendy.



piątek, 17 stycznia 2014

KOlorówka-Lovely- Snow Princess- lakier

Moje pazury są wku..rzające. Zresztą widać na załączonym obrazku, że krótkie, łamliwe i ogólnie nie do zapuszczenia. Teraz używam czegoś takiego na nie i mam nadzieję że w końcu mi pomoże, ale na pewno napisze o tym czymsiś tak czy siak. Ale nie o tym chciałam Wam tu pisać. Kudłata obgryza swoje paznokcie jak nie wiem, moje zaś nie chcą się zapuszczać, ani nawet rosnąć. Ale muszę Wam go pokazać. Ten lakier znaczy. Bo mi się tak podoba, jest taki ładny, amierickański :)

Lovely- Snow Princess z limitowanej kolekcji. Sami zobaczcie:


czwartek, 16 stycznia 2014

Skandaliczne rzęsy-scandaleyes retro glam- RIMELL-OPINIA

Przychodzę do Was z mrocznym narzędziem :) Dzięki któremu Wasze oczyska będą skandalicznie niebezpiecznie piękne :) Rimell stworzyło maskarę, która dzięki swojej specjalnie profilowanej szczoteczce ma za zadanie... a zresztą sami przeczytajcie co producent mówi:



środa, 15 stycznia 2014

Rimmel, Scandaleyes Rocking Curves-OPINIA

Hejo. Ale mnie znikło, ho ho. Normalnie szok blogowy. Ale żyję, wracam powolutku i działamy dalej w tym Nowym. Buziaczki moje wyskakuje z recenzją.


Kolejny tusz z mojej kolekcji i kolejna opinia o nim. szczerze to jeszcze tyle tuszy w jednym czasie nie miałam. Teraz używając tych co mam mam wyrobione już osobne zdanie o każdym i wyraźnie widzę różnice między nimi. Pora na czerwonego węża od Rimella. Poczytajcie


sobota, 4 stycznia 2014

Zakropkowani

Panuje u nas wiren. Wiren nieziemski- ospiańaski. Dziecięcie już przeszło, trochę się tam podrapało, trochę marudziło, generalnie ma już to za sobą. Dziwiłam się ileż to można mieć kropek na ciele. Jeszcze bardziej się zdziwiłam kiedy to mnie zakropkowało. A zakropkowało mnie tak masakrycznie że se ten pudroderm na skórze mogłam rozsmarować a nie kropkować. A wiecie jak się czuje stara krowa która ospe przechodzi już w weiku słusznym? Nie wiecie? To dobrze, bo lepiej nie wiedzieć. Dajcie dzieciom przechorować jak są młode, później już nie będzie tak eksajting :)