czwartek, 27 czerwca 2013

Aromatycznie i romantycznie- domowe spa w zaciszu mikro łazienki- Musująca kula do kąpieli Passiflora- Scandia Cosmetics-OPINIA



Czasem człowiek musi, inaczej się udusi.... Raz na jakiś czas funduję sobie relaks. Wraz z zanurzeniem się w wodzie mają zniknąć na moment kłopoty dnia codziennego. Ma zniknąć wszystko oprócz tego jednego miejsca- mojej wanny. Łazienka nie jest co prawda przystosowana by rozłożyć się po szyję zanurzoną w kozim mleku, ba nawet wanna jest skompaktowana, ale jak się nie ma co się lubi.... W ruch idą olejki aromatyczne, świece, ulubiona muzyka, czasem książka.... nie ma mnie, znikam.
Dzięki współpracy ze sklepem pl-uroda.pl otrzymałam kulę do kąpieli, która tym razem umiliła mi "odpędzanie złych mocy". Czy się sprawdziła? Poczytajcie.





  






 
Kula łączy w sobie moc olejków, składników myjących oraz zapach. To wszystko ma dostarczyć naszemu ciału i duszy odprężenia. Skóra już podczas kąpieli jest delikatnie natłuszczona, pływające płatki passiflory budują nastrój, a woda ma lekko mleczny wygląd. Bardzo ucieszyło mnie, iż nawilżenie utrzymało się trochę dłużej po kąpieli, a skóra zdrowo wyglądała.

 
W delikatnym woreczku kryje się kula, która wielkości dłoni pachnie do granic możliwości. Pomimo iż jest zapakowana w folię. To Ci kula. Ładnie prezentuje się na półce łazienkowej dodatkowo wypełniając ją delikatnym aromatem.
 
 Jest to zapach słodko kwiatowy. Nie czuć żadnych innych nut zapachowych. Po rozpuszczeniu w wodzie pachnie intensywnie wypełniając nie tylko umysł, ale i ciało. Doskonale nadaje się do relaksacyjnej kąpieli, a skóra jeszcze długo przypomina o momencie relaksu. Dla mnie zapach jest bardzo łądny. Nie wiem czy rzeczywiście pachnie tak kwiat passiflory, ale jeśli tak, jest to cudowny aromat.
 

Kąpiel w towarzystwie kuli, która po wrzuceniu do wody musująco znika, jest bardzo przyjemna. Piękny zapach i cała ceremonia mojego spa przeniosła mnie w inne rajskie miejsce. Sami widzicie, że mnie romantycznie natchnęła do pisania. Właśnie, trzeba spróbować przy tej kuli zrelaksować się w obecności mojego ukochanego, choć w mikro wannie to nie lada wyczyn, wierzcie mi :) Tym razem nie mam się do czego przyczepić, ponieważ minusów nie zauważyłam.


 5/5





Na zakupy zapraszam >>KLIK<< jest wiele artykułów i ciekawe ceny
Możecie również odwiedzić stronę KLIK.
Lub zapraszam na FacebookaJMSpa&Wellness





Całuję







wtorek, 25 czerwca 2013

Paczuszki, współprace i chwalę się :)


Będzie szaro, bo bez zdjęć,( kto wie gdzie można aparat jakiś wygrać ;))?. Moje sprzęty sprzysięgają się przeciwko by pokazać swe mroczne oblicze doprowadzając mnie do szału. Rozpocznę od współpracy i paczuszek:



otrzymałam od sklepu paczuszkę wraz z kartą Blogerską. Za zestaw startowy musiałam zapłacić, żeby nie było, że za darmo.
W paczuszce znalazły się:


niestety zdjęcia ze strony, ponieważ moich nie idzie zgrać, jak zgram to zamienię.
  •  Luksusowe mydełko z masłem shea
  • Pumeks
  • Krem do rąk z aloesem

  •  Krem do stóp z masłem shea
  • Tester mydełka borowinowego
  • Kula o zniewalającym zapachu Passiflory

  • wizytówka oraz karta BLOG.

kosmetyki są już testowane ;P, zapraszam do sklepu gdzie oferta jest naprawdę bogata: KLIK



dostałam paczuszkę, w której mam do przetestowania SUDOCREM, niestety dziękuje PP za tak połamane pudełko, że nie da się z nim nic zrobić.

Nawiązałam współpracę z BETA-SKIN, 
czekam na paczuszkę od nich i zobaczymy co to będzie.


Dostałam wiadomość, że w połowie lipca dostanę do przetestowania któreś z kosmetyków IMPALA, jest to nowa marka, która dopiero wchodzi na rynek polski. Sprzedaż odbywa się na zasadzie konsultanckiej, podobnej do Avon czy Oriflame. Obecnie poszukują konsultantów, warto zapoznać się z zasadami współpracy: KLIK       lub www.kosmetyki-impala.pl Niedługo rozpoczyną akcje promocyjną letnią.



Jeszcze zastanawiam się nad testowaniem fotelika  samochodowego, a zastanawiam się dlatego, że warunki współpracy nie przyniosą mi żadnych korzyści, ale myślę, że warto zopiniować to dla Was.


Oraz ostatni  nius. Wygrałam!! Hip hip hjurej :))) W konkursie takim małym bonik na 50 zł, jej cieszę się jak nie wiem bo baaardzo dawno nic nie wygrałam. No i się cieszę, cieszę się :)

Zmykam juz bo mój sprzęt za chwile wyląduje w koszu, tak mi już ciśnienie podniósł.





poniedziałek, 24 czerwca 2013

czwartek, 20 czerwca 2013

Utwardzić czy zmatowić? Jedno i drugie. Foggy Top Coat- Vipera- OPINIA

 Ale grzeje dzisiaj. Gdyby była możliwość siedzenia w basenie i pracowania jednocześnie to bym z niej skorzystała. Mam już dość buczącego wiatraka, ale nie narzekam, nie narzekam..... Bo wieczorkiem cudnie jest. Uwielbiam ten ciepły podmuch wiaterku gdy słońce zachodzi. Od razu chce się wywędrować i spacerkiem delektować się ukąszeniami komarów. Lato... moi kochani :) Buzie uśmiechnięte i ciała odsłonięte :)
Chcę Wam dziś przedstawić nabytek, na który polowałam od kiedy kupiłam lakier matujący. Nigdzie w okolicy nie było matującego top coatu, a lakiery matowe też jakby wszystkie wykupili na złość. Ale jest, mam go i delektuję się użytkowaniem:
Vipera Bezbarwny Nawierzchniowy Utwardzacz Matujący FOGGY TOP COAT


Vipera FOGGY TOP COAT to profesjonalny matujący preparat nawierzchniowy który w kilka sekund gasi błysk lakieru tonując jego kolor i nadając aksamitny efekt nasycenia.

Pojemność: 12 ml
Termin ważności: 18 - 24 miesiące

Cechy:
  • Lakiery zyskują „drugie życie”, a wykonany nimi manikiur nowe, super modne matowe wykończenie
  • Dzięki jednemu preparatowi nasza kolekcja lakierów automatycznie się podwaja!

FOGGY Top Coat utwardza zastosowany lakier i przedłuża jego trwałość, a aplikację ułatwia i przyśpiesza profesjonalny, szeroki pędzelek.
Do stosowania na każdy rodzaj kolorowego lakieru.
 

 
 Top ma bardzo szeroki pędzelek. Świetnie się go nakłada, na ,mniejsze paznokcie wystarczy raz przeciągnąć aby pokryć całą płytkę . Nie zmazuje bazy pod nim.  Dzięki niemu oszczędzam dużo czasu.


 
Coat matowi lakier. Jego mleczna struktura szybko pozwala wyschnąć, a on sam nie jest zbyt rzadki i dobrze leży na lakierze. Jest on bardzo trwały i przedłuża żywotność podkładu. Buble, które trzymają się u mnie niecały dzień, pod nim trwały dwa dni, a te lepsze lakiery spokojnie 5 dni nie odpryskują. Jedna wadą jaką zauważyłam, to efekt matowienia. Owszem utrzymuje się przez jakiś czas, ale lakier później i tak odzyskuje połysk. Ogromny plus za utwardzanie powierzchni. Moje łamliwe pazury w końcu rosną a nie się łamią. 


 Pojemność 12 ml wystarczy na długo.


 
Cieszę się, że go mam. wiem doczepiłam się do matowienia, ale i tak uważam, że opłaca się go mieć bo jest dobry w tym co robi. Będę go stosować, ponieważ w końcu moje paznokcie urosną trochę i będą miały jako taki wygląd.


 
4/5 (za nietrwały efekt matowienia)

 
CENA ok 11 zł/12 ml
Czy kupię ponownie? Tak



A tu macie ciekawa tabelkę, którą znalazłam na stronie Vipera, może się komuś przydać:



Miłego dnia kochani. Całuję :*


piątek, 14 czerwca 2013

Pralka Slim - Indesit- OPINIA



 Dzisiaj tak krótko o mojej pralce. Kupiłam ją jakiś rok temu. Moim celem był inny slim, starannie wyszukany w necie, porównany z innymi, ale zmuszona byłam kupić właśnie tą. Zależało i oczywiście na rozmiarze (wiadomo mieszkanie w klitce), oraz jako takiej funkcjonalności.
Model IWUD 4105


Pralka ma trzy pokrętła- pierwsze służy do ustawienia temperatury- TU UWAGA- nie można ustawić większej niż w programie tylko mniejszą.
Drugie pokrętło do ustawienia prędkości wirowania- UWAGA- nie można ustwić większej niż jest w programie tylko mniejszą.
Po tych zmianach adekwatnie zmienia się przewidywany czas prania.
Na pojemniczku mamy do wyboru 13 programów, które wybieramy odpowiednim pokrętłem. Do wyboru mamy również na tym pokrętle funkcje dodatkowego wirowania (ok 15 min), płukania (ok 30 min) oraz odparowania pralki.


Jest też możliwość włączenia opóźnionego startu do 24 godzin.
 




 Tak prezentuje się panel kontrolny :)






(pralka na normalnym programie czas 1:25)





Przycisk Eko Time skraca czas prania, oszczędza wodę i energię.(Dostępny przy niektórych programach)



Przycisk dla mocnych plam pozwala na lepsze dopranie mocno umorusanych tkanin.(Dostępny przy niektórych programach)
(wydłuża czas jak widać)
Jest też funkcja pauzy, gdzie możemy wstrzymac działanie pralki. Przycisk PLAY PAUZA


Tyle o samych przyciskach.


Mamy malutki wyświetlacz, gdzie pokazywany jest przewidywany czas prania oraz gdzie ukazuje się ilość czasu gdy wybieramy opóźnione włączanie.

Bęben jest mały, ale sama pralka jest mała. Dla nas jakoś wystarcza i spokojnie można sobbie podzielić rzeczy na odpowiednie "działy".

Jeszcze o pojemniczku na detergenty: Jest przedzielony na trzy części z jedną wkładką. Pierwsza część służy do proszku do prania wstępnego, wkładka do niej służy dla wybielacza, druga tradycyjnie do proszku, a do trzeciej nalewamy płynu do płukania.


Różnorodność programów pozwala dobrać wszystko do tkanin. Program 15 minutowy jest świetny, a przy kolorowej bawełnie czy białych syntetykach wszystko dobrze się dopiera. Ogólnie pod względem dopierania to jest dobrze.
Ma tez blokadę, która po praniu wyłącza się po ok. 3 minutach,jak nie wiecęj. A to co teraz akurat pralka wykonuje widzimy pod przyciskiem play gdzie zaświecają się odpowiednie diody.
Ale są ale i to nie jedne.
Złapałam ją na tym, że nie dopłukuje proszku. Nie wiem czy wynikło to z przesypania czy co, ale nie wypłukała. Od teraz bardziej używam płynów lub kapsułek do ciemniejszych tkanin.
Niestabilność- choć ma tam wbudowane to wyważanie czy rozkładanie ubrań to zanim je sobie ułoży to czasem trochę czasu minie, a czasem poprostu jak jest źle ustawiona to sobie lata.
Głośność- przy wirowaniu daje nieźle do wiwatu.











  •  wymiary 
  • Wysokość obudowy : 91.0
    Szerokość obudowy : 65.0
    Głębokość obudowy : 39.0
  • różnorodność programów
  • możliwość regulacji temperatury i obrotów ( minus, że nie daje się ponad ustawienia programu tylko w dół))
  •  funkcja eko time i express- cud miód
  • małe zużycie prądu i wody
  • blokada
  • banalnie prosta w obsłudze
  • cena

  •  głośność
  • czasem bieganie po łazience
  • nie dopłukiwanie proszku
  • NAPISY!!!! które już mi się starły pod wpływem kropli oleju kokosowego- po prostu tego nienawidzę.


To takie moje krótkie przemyślenia na temat tej pralki. Bez zbędnych bajerów, tak jak pralka nie posiada. Wiem jak ciężko wybrać taki sprzęt i mam nadzieję, że wam trochę ułatwiłam. Jak coś to pytać, chętnie odpowiem. Pralka na razie działa i mam nadzieje , że jak sie gwarancja skończy to się nie zespuje (haha w cuda i garbate aniołki nie wierzę ;P)










środa, 12 czerwca 2013

Taki mały patencik na... zmarszczki. Maseczki kolagenowe Paloma

Nie będzie to recenzja, a mój sposób na pewną dolegliwość w odpowiednim wieku :)
Moja twarz należy do wyjątkowo trudnych części ciała pod względem pielęgnacji. Kremy- jeszcze nie zauważyłam, żeby jakiś powalił mnie działaniem na tyle by stać się moim ulubieńcem. Moja skóra strzela fochy raz po raz okazując się w nowych odsłonach:
raz alergiczna
raz atopowa
raz naczynkowa
raz sucha ,
a czasem nawet przetłuszczająca się i wypryskowa. Tak tak, to szczera prawda i czasem mam ochotę walnąć się w tę twarz bo już nie wiadomo o co chodzi.Teraz nie mam żadnego kremu do facjaty, a zużywam jedynie próbki, których mam nadmiar. Aaaa i jeszcze jedno oblicze twarzy (prawie jak Grey)- mój ryjek ma zmarszczki. A ja znalazłam bardzo dobry sposób na nie- kolagen w płynie. Zakupiłam ostatnio jakoś -Maseczki kolagenowe Paloma do biustu, a w nich jest tak dużo tego drogocennego płynu, że szkoda go zmarnować. Więc przelałam do słoiczka i wcieram, głównie w czoło gdzie pojawia się lwia zmarszczka. Kolagen bardzo dobrze sobie z nią radzi, a ja się cieszę, że choć z jedną odsłoną mojej skóry mam spokój.






Swoją drogą, kiedyś zrecenzuję ogólnie maseczki Paloma, bo warto o nich wiedzieć.



Buziaki i do poczytania :*

Candy..

Jako, że Kobieta Nieidealna organizuje swoje pierwsze rozdanie, to ja się piszę. A że nie umiem sobie poradzić na tym choler..ym blogerze z dodawaniem banerów z boku to daje tu, a co :)

wtorek, 11 czerwca 2013

Oszczędne pranie, świetny sposób- Saszetki piorące Ultra Pro- Biedronka- OPINIA

Troszkę o praniu będzie. Mój super kompaktowy sprzęt dostał do testowania kapsułki piorące.Zaufała nam firma Jeronimo Martins Polska S.A. będąca właścicielem najbardziej znanej sieci detalicznej w Polsce  Biedronka. 
 Dostałam dwa pudełeczka kapsułek Ultra Pro do prania ubrań białych i jasnych oraz Ultra Pro kolor do tkanin kolorowych i czarnych.