Nawiązałam z Nimi jakiś czas temu współpracę i cały czas jestem w fazie testów. Już mam wyrobione zdanie o produkcie medycznym Beta Skin i już niedługo o nim poczytacie.
Jestem również w fazie testów fotelika Shifter, opinia równiez niedługo pojawi sie na blogu.
A teraz krótka notka gdzie widac moje słabe obycie piśmiennicze :)
Kupiłam go córce, aby poznała pewien rodzaj czaru- mianowicie znikanie. Wydało mi się to fajnym rozwiązaniem, zwłaszcza, ze intensywnie się uczymy pisać. Pisak ten klasycznie- z jednej strony pisze, z drugiej ma zmazywać. TYLKO CO SIĘ OKAZUJE- ja ciemna nie wiedziałam, że zmazywać ma pióro, a nie drugą kolorową stronę. Pięknie....
Całuję
bo kochana źle go uzywasz niestety. ten pisak jest do piór :/
OdpowiedzUsuńtym zmazywaczem zmazuje sie atrament a poprawia koncówką która pisze. wiem bo uzywałam :)
Więc powinni napisać szczegółową instrukcję, choćby dla takich otępiałych jak ja :) Spróbuję na piórze, które najpierw kupię i jeśli masz rację zmienie posta :)
UsuńGratki :*
OdpowiedzUsuńJa rowniez nawiazalam wspolprace z Beta Skin z tym ze moja paczka byla wielachna i zrobie tez z nia rozdanie bo sama wszystkiego nie zuzyje i nie mogla bym tak wszystkiego dla siebie zostawic bo to wbrew mnie samej :)
Mega zadowolona jestem zz ich produktu bo uratowal moja twarz :D
Jutro rusze z rozdaniem :D