sobota, 25 maja 2013

Worek bez dna czyli kobieca torebka i kieszonkowy odplamiacz Pure Queen-OPINIA

Matka (czyli ja ) ma wielką torbę.... Czasem nie umie w niej nic znaleźć chociaż torba specjalnie z kieszonkami, których jest bzdylion, żeby matka nie szukała przydatnych rzeczy w nieskończoność. Czasem i tak szuka, głównie kluczy bo cholery zawsze gdzieś się zapodzieją. No i matka ma w swej torebce takie małe cósik, co niebywale sie przydaje. Chodzi o kieszonkowy odplamiacz made in PureQueen. Od razu wielki ukłon w stronę producenta, że wpadł na taki wspaniały pomysł. Odplamiacz niesamowicie się przydaje. Jest mały i można go wziąć ze sobą wszędzie, ponieważ zmieści się w najmniejszej tyci torebuni. A wielkość ma podobną do markera. Jako że matka na wielkie  imprezy rzadko kiedy uczęszcza, to też bardziej ratuje odplamiaczem dziecięce ubranka.

A działa to tak....




Kieszonkowy odplamiacz firmy PureQueen


usuwa plamy po kawie, herbacie, winie, soku, czekoladzie i inne świeże plamy.

Kieszonkowy odplamiacz, który pomaga w usunięciu świeżych plam po jedzeniu i piciu - gdziekolwiek jesteś. Niezastąpiony w przypadku niespodziewanego poplamienia się podczas spożywania posiłków.

Lekki, mały i podręczny zawsze powinien znajdować się w Twojej torebce.



Użycie kieszonkowego odplamiacza jest bardzo proste i trwa kilka sekund, aby użyć odplamiacza:

1. Usuń nadmiar plamy poprzez wytarcie jej papierowym ręcznikiem lub wilgotną ściereczką

2. Nanieś płyn bezpośrednio na plamę poprzez kilkakrotne naciśnięcie końcówki odplamiacza

3. Lekko pocieraj tkaninę końcówką w obrębie plamy. Jeżeli to konieczne uwolnij więcej cieczy i kontynuuj delikatne pocieranie tkaniny.







 Jest bardzo prosta. Opakowanie ma twardą końcówkę, którą naciskając jak markera olejowego łatwo aplikujemy płyn na tkaninę. Twarda końcówka ułatwia pocieranie i usuwanie plamy.
Jest bardzo ciekawe i poręczne. Zmieści sie w każdej torebce i mozemy go zabrać gdziekolwiek chcemy. Ma ładną szatę graficzną. Dwa małe minusy to:
Grafika po jakimś czasie się ściera ( bardzo tego nie lubię), co widać na zdjęciu
otwierana zatyczka, ciągle mi się otwiera i ucieka gdzieś w torebce.

 Są rodzaje plam, które odplamiacz szybko usuwa, a są rodzaje, którym nie daje rady. Przeważnie sa to plamy zawierające tłuszcz.(O tym informuje nas również producent). Jednak jestem bardzo zadowolona, poradził sobie z niektórymi starymi plamami, które w praniu nie chciały zejść, z czego jestem dumna. Plamy po jedzeniu znikają pod wpływem PureQueen jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki.  Na pewno warto go miec pod ręką i szczerze polecam.


 Celowo potarłam część plam, aby było dobrze widać różnice. Na tym teście odplamiacz nie starł jedynie szminki, z pozostałymi plamami dosyć dobrze mu poszło. Część po wyschnięciu całkowicie znikła, a część(soczek) zostawiła po sobie lekkie przebarwienie.


Zapraszam do odwiedzenia Fanpage:  PureQueen


Można kupić TUTAJ bądź też TUTAJ\(superpharm) lub  na Allegro pod nikiem DrogeriaNova  
 

4/5 przez tą śliczną graficzkę, która znika



 CENA OK 17 ZŁ






4 komentarze:

Dziękuję za komentarz :)