wtorek, 8 kwietnia 2014

Mistrz makijażu?kolorówka-Maybelline, Colossal Go Extreme, Kajal, liner- OPinia

Witajcie kochani.
Dzisiaj będzie krótko i na temat, ponieważ weny jakoś brak. Koleżanka kiedyś do mnie dzwoniła spytać się co to jest kajal. No i bam... nie wiedziałam, ale kojarząc coś z tematem, stwierdziłam że to coś do oczu. Na szczęście koleżanka była ustatysfakcjonowana taką odpowiedzią, a ja stwierdziłam, że czas się do edukować i zając się tematem.









Kajal jest to po prostu kosmetyk do ozdoby oczu wykonywany z jakichś chebzi, znaczy ziół i ma nie tylko malować a pielęgnować oczy. Stosuje się go na linii wodnej, jak również na powiekę.Oki oki....


Trafił mi się niebieski, tfu..chabrowy kajal marki Maybelline, nie chabrowy, lapisowy- Lapis blue.
Dorwałam się do składu, który ciężko było odkleić i tak na moje oko, które się i tak nie zna, to tam nie widzę aż tylu ziół itp. Zobaczcie sami na skład, może coś więcej wiecie na ten temat.
Sam kajal ma ciekawą formę sztyftu, ładnie nakłada się i na oku i na linii wodnej. Nie jest twardy jak kredka, miękko sunie po powierzchni skóry. Końcówkę ma grubą, więc raczej nie zrobimy nim kreseczki cieniutkiej. Trzyma się dość długo, nie spływa w kąciki, nie podrażnia, nic się z nim nie dzieje.


Pigmentu ma dużo i fajnie mi pasuje do koloru moich eyów. Jedynie na powiece może się z czasem zacząć odbijać gdy maźniemy sobie tam nim kreskę.Tutaj mistrz po rozmazaniu paluchami, zaraz po aplikacji.
Lubię go używać, służy mi czasem do makijażu całego oka kiedy mi się spieszy.  Parę chwil i jestem gotowa.



 4,5/5

Cena 29,99zł za 28.80g 


1 komentarz:

  1. u mnie niestety wszystkie tego typu produkty odbijają się na górnej powiece :/

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz :)