
Pierwszy produkt, o którym mogę coś napisać to Voile Illuminateur de Teint. Z góry przepraszam za słabe zdjęcia. Próbeczki, które otrzymałam ostatnio, nadal są w testach, ale coś wątpię, że uda mi się zauważyć jak działają. Opiszę wszystko co będę mogła. Ale wracając do tego kosmetyku, zamkniętego w malutkiej saszetce- na początku myślałam, że jest to podkład. Nie wiem, nie doczytałam, więc używałam jako podkład. Dopiero gdy weszłam na stronę Embryolisse okazuje się, że jest to BB krem :) Ucieszyłam się jak nie wiem, bo od dawna chciałam spróbować czy rzeczywiście te specyfiki działają cuda. Więc opisze moje wrażenia: ma filtry UVA, UVB, SPF 20, nie zawiera parabenów. Ma wspaniałą konsystencję, jest gęstszy niż fluid, ale nie podobny do żadnego kremu, jakiego używałam. Jest po prostu "inny", aksamitny, delikatny....taki lekko puchowy. Nawet nie potrafię znaleźć odpowiedniego wyrażenia. Zapach- bardzo ładny. Wszystkie te kosmetyki mają zapach takich polnych kwiatów, bardzo mi się podoba. Po rozsmarowaniu delikatnie pachnę przez pewien czas. Rozsmarowuję się bardzo dobrze, jest tak aksamitny jak delikatne muśnięcie motyla. Skóra jest wyrównana, dokładnie tak jak po użyciu bazy pod makijaż. Taką funkcję też ma ten produkt spełniać. Kolor momentalnie wtapia się w skórę, ładnie ją matowiąc. Maskuje delikatnie sińce pod oczami, bardzo delikatnie rozświetla cerę. Wg producenta może być stosowany jako krem na dzień, baza, korektor. Zdecydowanie się z tym zgadzam, doskonale sprawdza się w tych rolach, a efekt widzę nawet po kilku godzinach. Zauważyłam też lekkie ujędrnienie, nie wiem jakie działanie ma podczas dłuższego stosowania, nie jestem w stanie sprawdzić na próbkach 2 ml. Bardzo spodobał mi się ten produkt. Minusem może być cena, oraz dostępność.
Ocena 9/10 - za cenę
Cena ok 120 zł/ 30ml
Wg. producenta:
Idealne
połączenie pielęgnacji oraz makijażu. Już po pierwszym zastosowaniu
skóra staje się rozświetlona. Upiększa dzięki mineralnym pigmentom
odbijającym światło, które jak kameleon dopasowują się do odcienia
każdej skóry powodując, że drobne linie i rozszerzone pory stają się
niewidoczne, a niedoskonałości zamaskowane. Produkt silnie nawilża
dzięki kwasowi hialuronowemu, który dodatkowo wygładza i silnie
ujędrnia. Poprzez przeciwutleniacze oraz filtry UVA i UVB efektywnie
zapobiega wszelkim oznakom starzenia się skóry. Efekt nieskazitelnej
cery „bez makijażu” zapewniony, skóra staje się rozświetlona, jednolita i
niesamowicie jedwabista. Zawiera SPF 20. Występuje w jednym
uniwersalnym kolorze.
Sposób użycia zalecany przez dermatologów i farmaceutów:
Nakładać jako krem na dzień, baza pod makijaż, korektor pod oczy albo
krem tonujący na całą twarz lub punktowo. Stosować grubszą warstwę, aby
zakryć niedoskonałości skóry oraz cienie pod oczami.
Formuła opracowana tak, aby zminimalizować ryzyko wystąpienia reakcji alergicznej. Produkt nie testowany na zwierzętach.
Skład:
Kwas hialuronowy, witamina E, AHA, puder mineralny, pigment
odbijający światło, filtry UVB, mineralne filtry UVA i UVB. Nie zawiera
parabenów.
Dziękuję za możliwość sprawdzenia kosmetyku.
A u Was jak działa?